Bagaż podręczny spakowany, o 15:30 zbiórka na Warszawie Centralnej. Cała naprzód! Kierunek Poznań! Jak spakować się w bagaż podręczny w trzytygodniową podróż? Niektórzy powątpiewają, że to w ogóle możliwe... Dla nas nic trudnego. Bogaci w doświadczenia w podróży "Tanimi Liniami Dookoła Świata", nawet nie wypełniamy plecaków do pełna. Zapraszamy do śledzenia naszej podróży na bieżąco! Zabieramy Lotera do Azji! :)

Oprócz samego bloga na Loterze, będziemy również wrzucać aktualizacje z podróży "na żywo" na nasz profil na Facebooku. Zapraszamy do dołączania :)

Co do pakowania, jest właściwie tylko jedna modyfikacja w porównaniu z podróżą z lutego. Bierzemy mini-śpiworki. Tym razem będziemy nocować w trochę bardziej ekstremalnych warunkach, tak więc wolimy się trochę odgrodzić od lokalnych insektów i tym podobnych.

Zabieramy tylko niezbędne rzeczy: (w tekście poniżej również fragmenty artykułu z lutego)

Powyżej zdjęcia zawartości plecaka przed spakowaniem. Na pierwszym zdjęciu od góry od lewej: przybory do mycia, ręcznik, sandały, spodnie (z odpinanymi nogawkami), dalej w woreczku kable/ładowarki/baterie i na końcu sprzęt foto w futerale. Na drugim zdjęciu: w torbie pięć kompletów bielizny i pięć t-shirtów. Tak więc pranie przynajmniej raz na 5 dni. 

Jak widać na zdjęciu powyżej, wszystkie rzeczy nawet nie wypełniły całego plecaka. Oprócz pokazanego na zdjęciach ekwipunku, do plecaka weszła również teczka z dokumentami podróży (wydruki rezerwacji, boarding passy, ubezpieczenia itp.). Do dyspozycji jest również cała boczna (przednia) kieszeń. Wolne miejsce na górze plecaka wykorzystam na mini-spiwór + prowiant. Plecak posiada również boczne kieszenie z siatki, w których można nosić np. butelkę wody. 

Część ubrań będę miał na sobie. Polar (windstopper), bluza i dość cienka kurtka z "oddychającą" membraną wodo/wiatro-odporną. Cieplejsze rzeczy przydadzą się tylko na Poznań i Londyn oraz w drodze powrotnej na Londyn i Łódź W pozostałej części podróży wystarczą tylko krótkie rękawki. 

O 16:15 odjazd z Warszawy Centralnej do Poznania. Wieczorem spotkanie z zaprzyjaźnioną ekipą z Latamyzpoznania.pl. Nocleg w wypróbowanym już podczas poprzedniej podróży, bardzo przyjemnym Cinnamon Hostel. 

Trzymajcie za nas kciuki! Kolejny odcinek z Londynu! :)